Kiedy 6 marca wychodziłam z Aidy, nawet nie podejrzewałam, że być może to moja ostatnia teatralna wizyta w tym sezonie. Ba! W samym marcu miałam być w teatrze jeszcze co najmniej dwa razy. Nowa rzeczywistość zaskoczyła nie tylko nas, widzów, lecz także w dużej mierze aktorów, którzy z dnia na dzień stracili pracę. Kultura przeniosła się do sieci, a wielu artystów zaczęło swoje biznesy – i to nie zawsze powiązane z musicalem. W tym wpisie chciałam pokazać Wam niektóre z nich – być może są tym, czego właśnie szukacie.

Na koronawirusa – maseczka

Maseczki stały się ostatnio obowiązkowym wyposażeniem każdego dnia. Mimo że usta i nos można zasłaniać na przykład szalikiem, to właśnie maseczka jest najwygodniejsza. A gdyby ta maseczka była po prostu piękna? Takie cuda postanowiła tworzyć Malwina Kusior. Rękami Mal to nie tylko maseczki – to także prześliczne turbany, czapeczki dla dzieci, apaszki. Wśród wielu wzorów, z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.

 

Uczesz się!

Po przerwie otworzyły się salony fryzjerskie, podejrzewam jednak, że nie będzie zbyt łatwo się do nich dostać. Zbliżają się wakacje, więc może zaszaleć i na głosach mieć burzę… warkoczyków? Z taką propozycją wychodzi Kaja Mianowana i jej Wolę Warkocze. Tę oryginalną fryzurę możesz uzyskać w Warszawie, a czasem też w Lublinie lub Gdyni. Zarezerwuj na nią kilka godzin – artystka zapewnia miłą atmosferę, kawę i rozmowy o życiu. Czy da się załatwić, żeby przy zaplataniu coś zaśpiewała? O to musicie zapytać ją sami. Jeśli jesteście fanami głosu Kai, to z pewnością spodoba Wam się płyta MelluSya, którą możecie kupić bezpośrednio od niej

 

Otul się zapachem

Z miłości do zapachu i z inspiracji do mitologii słowiańskiej powstało Tarohoro – firma produkująca świece, założona przez Edytę Krzemień. Możemy wybierać z sześciu zapachów, w opakowaniach szklanych lub glinianych. Zanurzmy się w aromacie jaśminowo-liliowo-bzowej Dziewanny, odpocznijmy z lawendową Marzanną, a dla orzeźwienia zapalmy Jarowita. Świece możecie zamawiać bezpośrednio na Instagramie Tarohoro.

Weź udział w wirtualnym koncercie

Kiedy pandemia odcięła nam dostęp do kultury, zaczęły pojawiać się w internecie możliwości, aby choć trochę mieć możliwość spotkania z ulubionymi artystami. Tak powstał Wirtualny Teatr – miejsce spotkań artystów z widzami, choć na razie jedynie w przestrzeni internetowej. Więcej o tym niezwykłym miejscu przeczytacie w moim wywiadzie z Pauliną Janczak, założycielką Wirtualnego Teatru.

Śpiewać każdy może

Czas kwarantanny to chyba najlepszy moment na realizowanie dawno zakopanych marzeń. I tak pieniądze, które czekały na bilety musicalowe, można spożytkować na… lekcje śpiewu. Wielu artystów oferuje lekcje online. Możecie uczyć się śpiewu z Agnieszką Przekupień, Anastazją Simińską, Katarzyną Łaską czy Filipem Cembalą. Jak chcecie poznać szczegóły – piszcie do nich prywatnie.