Teatr Roma w Warszawie
22 listopada 2016
Dwóch żydowskich hochsztaplerów szykuje skok na kasę w niecodziennym stylu: chcą wystawić na Broadwayu przedstawienie, które padnie w dniu premiery. Po takiej spektakularnej plajcie zebrane na produkcję spektaklu pieniądze pozostaną w ich kieszeniach. Pomysł wydaje się niezły, zwłaszcza, że producenci trafiają na faszystę, który jest autorem sztuki – dodajmy: najgorszej sztuki wszech czasów. Nosi ona tytuł „Wiosna Hitlera” i nie ma ani jednego racjonalnego powodu, żeby przetrwała o jeden dzień dłużej niż premiera. Nie uprzedzajmy jednak wypadków. Tym bardziej, że mamy jeszcze gejów – zebranych wokół charyzmatycznej postaci „najgorszego reżysera na świecie” – oraz nieszczęsne inwestorki. Same staruszki. Bardzo jurne staruszki… Ich przeciwwagą – jurną przeciwwagą – jest olśniewająca Szwedka, która uprawia seks od 11:00 rano…
Dwóch żydowskich hochsztaplerów szykuje skok na kasę w niecodziennym stylu: chcą wystawić na Broadwayu przedstawienie, które padnie w dniu premiery. Po takiej spektakularnej plajcie zebrane na produkcję spektaklu pieniądze pozostaną w ich kieszeniach. Pomysł wydaje się niezły, zwłaszcza, że producenci trafiają na faszystę, który jest autorem sztuki – dodajmy: najgorszej sztuki wszech czasów. Nosi ona tytuł „Wiosna Hitlera” i nie ma ani jednego racjonalnego powodu, żeby przetrwała o jeden dzień dłużej niż premiera. Nie uprzedzajmy jednak wypadków. Tym bardziej, że mamy jeszcze gejów – zebranych wokół charyzmatycznej postaci „najgorszego reżysera na świecie” – oraz nieszczęsne inwestorki. Same staruszki. Bardzo jurne staruszki… Ich przeciwwagą – jurną przeciwwagą – jest olśniewająca Szwedka, która uprawia seks od 11:00 rano…
Dwóch żydowskich hochsztaplerów szykuje skok na kasę w niecodziennym stylu: chcą wystawić na Broadwayu przedstawienie, które padnie w dniu premiery. Po takiej spektakularnej plajcie zebrane na produkcję spektaklu pieniądze pozostaną w ich kieszeniach. Pomysł wydaje się niezły, zwłaszcza, że producenci trafiają na faszystę, który jest autorem sztuki – dodajmy: najgorszej sztuki wszech czasów. Nosi ona tytuł „Wiosna Hitlera” i nie ma ani jednego racjonalnego powodu, żeby przetrwała o jeden dzień dłużej niż premiera. Nie uprzedzajmy jednak wypadków. Tym bardziej, że mamy jeszcze gejów – zebranych wokół charyzmatycznej postaci „najgorszego reżysera na świecie” – oraz nieszczęsne inwestorki. Same staruszki. Bardzo jurne staruszki… Ich przeciwwagą – jurną przeciwwagą – jest olśniewająca Szwedka, która uprawia seks od 11:00 rano…