Jakiś czas temu pisałam Wam o moich ulubionych damskich głosach musicalowych. Nadszedł czas na męskie. Niemal w każdym spektaklu znajduje się głos, który zachwyca mnie bardziej niż inne. Na początku roku w moich marzeniach zawarłam znalezienie idealnego głosu męskiego. Czy mi się to udało? Niestety jeszcze nie. Dlatego też ten wpis różni się od poprzedniego. Nie będzie zawierał wyróżnień ani podium, a jedynie wymienionych w kolejności alfabetycznej ulubionych artystów. Każdy z nich zachwycił mnie swoim głosem. Nadal jednak czekam na te emocje, które powiedzą mi: to jest to. Może któryś z tych panów, usłyszany po raz kolejny, właśnie je wzbudzi? Zapraszam na moje ulubione męskie głosy musicalowe.
![](https://www.musicalna.pl/wp-content/uploads/2017/08/Kuba-Molęda-150x150.jpg)
Kuba Molęda, Rapsodia z demonem
Nazwisko, które obijało mi się o uszy od dłuższego czasu, a jednak, jak jechałam na Rapsodię z demonem, w ogóle nie odnotowałam go w głowie. Dopiero kiedy zaczął śpiewać, pomyślałam: wow, kto ma tak niesamowity głos? Tak naprawdę cały spektakl czekałam na jego partie wokalne i rozpływałam się przy utworach Queen. Nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła usłyszeć go po raz kolejny.
odstęp
odstęp
Maciek Podgórzak
, Notre Dame de Paris
Kiedy jechałam na Notre Dame, nawet nie śniło mi się, że kiedykolwiek będę pisać bloga musicalowego i nie zwracałam zbyt dużej uwagi na obsadę. Do momentu, w którym usłyszałam Czas katedr w wykonaniu Maćka. Od razu w przerwie poszłam zobaczyć, kto jest właścicielem tego niezwykłego głosu. Z powodu zamieszania z obsadą, trochę się naszukałam, ale udało mi się dowiedzieć, kto tego dnia występował w roli Gringoire’a. Nie mogę się doczekać, aż będę mogła usłyszeć go jeszcze raz. Nie wiem, czy wybiorę się znowu na Notre Dame, czy tym razem postawię na Grease, Lalkę, a może na Wiedźmina? Z pewnością jeszcze nieraz zawitam do Gdyni.
odstęp
Janek Traczyk
, Metro
Janka znałam z youtuba na długo zanim udało mi się go w końcu usłyszeć na żywo. Zachwycił mnie. Bardzo lubię jego barwę głosu, a w połączeniu z niezwykłą grą aktorską, stworzył naprawdę fantastyczną kreację Jana. Z chęcią posłucham go też na jego autorskich koncertach, teraz jednak bardzo liczę, że uda mi się na niego trafić w Pilotach.
odstęp
![](https://www.musicalna.pl/wp-content/uploads/2017/08/Kamil-Zięba-150x150.jpg)
Kamil Zięba, Rodzina Addamsów, Accantus Symfonicznie
Trzeba przyznać, że w Addamsach jako Lurch Kamil za dużo się nie naśpiewał, co nie przeszkodziło mu być naprawdę świetnym w tej roli. Więcej mogłam posłuchać go na koncercie symfonicznym w Lublinie. Tam zdecydowanie jego głos podbił moje serce. Czekam z niecierpliwością na najbliższy koncert symfoniczny i liczę na to, że będę mogła go też zobaczyć w nowych rolach musicalowych.
odstęp
![](https://www.musicalna.pl/wp-content/uploads/2017/08/Przemek-Zubowicz-150x150.jpg)
Przemek Zubowicz, Ghost, Notre Dame de Paris
Wcale nie pamiętam Przemka z Notre Dame, chyba dlatego, że ten spektakl zdominował mi Maciek, natomiast jego głos zachwycił mnie w Ghoście. Niesamowita barwa, bardzo emocjonalny śpiew. Przy niektórych piosenkach miałam ciarki. Z przyjemnością usłyszę go po raz kolejny.
odstęp
odstęp
Tak na ten moment prezentują się moi ulubieńcy. Wszystkich bardzo chętnie usłyszałabym w nowym sezonie teatralnym i liczę na to, że mi się to uda.
Jakie są Wasze ulubione męskie głosy musicalowe? Dla kogo jesteście w stanie pojechać na drugi koniec Polski, byle go usłyszeć? Podzielcie się w komentarzach.